Copyright © FanFiction Sailor Moon
1/12/2014

Galaxia

Kiedy przelatywał nad miastem w mgnieniu oka zauważył Kryształowe Tokio. Biło od niego jasne, ciepłe światło. Jej światło- pomyślał. Odkąd zniknął, minęło pięć długich lat. Pamiętał, jakby to było wczoraj. Wieczór, ich potajemne spotkanie na balkonie, jego natarczywy dotyk i zimny wzrok Usagi. Mroźny chłód wyrwał go z zadumy. Wylądował nieopodal zamku, rozejrzał się. Było tu tak pięknie, zieleń, zapach kwiatów, kwitnące drzewa. Na chwilę się w tym zatracił. Z zadumy wyrwał go cyniczny głos: ”Jesteś bardziej uparty, niż sądziłam, Kou.”- rzekła wojowniczka, wychodząc zza drzewa. Szła wprost na niego. „Mówiłam Ci, żebyś tu nigdy nie wracał.”- rzekła, po czym rzuciła w niego swoim talizmanem.

Autor: Galaxia  Gatunek: Romans/Dramat| Paring: Seiya/Usagi
Status: Pisze się

Pozostali istotni bohaterowie: Inner Senshi, Outer Senshi

0 komentarze:

Prześlij komentarz